Wyspy Owcze, należą do krajów nordyckich i są zależnym terytorium Danii

Archipelag Wysp Owczych leży na Oceanie Atlantyckim, pomiędzy Wielką Brytanią, Norwegią i Islandią. Jest to 18 głównych wysp wulkanicznych o cechach górskich. Charakteryzują się tym, że mają największe klify w Europie. Najwyższy z nich, na przylądku Enniberg ma aż 745 metrów wysokości. 

Wyspy Owcze mają powierzchnię 1399 km² i 1117 kilometrów linii brzegowej.

Wyspy Owcze formalnie są częścią Królestwa Danii, nie należą jednak do Unii Europejskiej.
Dlaczego wyspy te nazywają się Owcze? Znane są z hodowli tych zwierząt, których żyje tam ponad 70.000, chociaż ilość mieszkańców tylko niewiele przekracza 48.000 osób.

Nazwa Wyspy Owcze pochodzi od wydanego 24 czerwca 1298 r. przez norweskiego króla Eryka II listu regulującego przepisy dotyczące hodowli owiec, polowania na wieloryby i użytkowania ziemi.

Mieszkaniec Wysp Owczych to Farer, rzadziej Farerczyk.

Panuje tam klimat oceaniczny, chłodny, charakteryzujący się wilgotnością i zmiennością aury. Jednak zimy są stosunkowo ciepłe, ze względu na ciepły Prąd Zatokowy. Stąd np. średnia dzienna temperatura stycznia wynosi tam +5,3^oC. Dla przykładu w położonej ok. 800 kilometrów dalej na południe Polsce temperatura ta wynosi - 3,3^o C. Za to lata mamy zdecydowanie cieplejsze.

Dachy tradycyjnych domów, zarówno tych starych, jak i nowych pokrywane są trawą. Lasów nie ma tam w ogóle. Te drzewa, które tam rosną, są sztucznymi nasadzeniami.

Jako ciekawostkę można dodać, że Farerczycy na swoje potrzeby wymyślili własną jednostkę miary powierzchni. Nazywa się ona mørk i nie jest stałą wielkością. Jest zróżnicowana, a obszar 1 mørka pozwala na wykarmienie 32 owiec.

Czy wiecie, że właśnie, Polacy są najliczniejszą nieskandynawską mniejszością na Wyspach Owczych. Na stałe mieszka tu ok. 100, ale ok. 300 osób dojeżdża tutaj do pracy.

Jak dostać się z Polski na Wyspy Owcze?

Samolotem, z Gdańska Vágar w mieście Sørvágur. Nie ma lotów bezpośrednich. Lot w jedną stronę trwa ok. 8 godz. i kosztuje ok. 1000 zł, w jedną stronę. Dokumentem uprawniającym do wjazdu jest ważny paszport lub ważny dowód osobisty. Wiza nie jest wymagana.
Językiem urzędowym na Wyspach Owczych, obok języka duńskiego jest język farerski.
Na Wyspach Owczych jest dość drogo. Jednak jest znacznie taniej, niż klika lat temu. Spowodowane to jest tym, że spada wartość korony islandzkiej do euro i pozostałych walut oraz spory wzrost cen w Polsce. Drogie są restauracje.
Przykładowe ceny to 500 DKK (285 zł) za 3-daniowy obiad (z winem 850 DKK, 484 zł), 750 DKK (427 zł) za 5-daniowy (z winem 1 200 DKK, 683 zł). Co ciekawe, na Wyspach Owczych nie ma restauracji McDonald's, natomiast w stolicy działa Burger King.
Paczka ciastek – około 20 DKK. Piwo w sklepie – 7-8 DKK (jest to piwo bardzo lekkie, około 2% alk, innych nie można tu kupić w sklepie ogólnospożywczym) Piwo w sklepach monopolowych (jest ich na wyspach 8 i czynne są 4 godziny dziennie) – 60 – 80 DKK za 6pak 0,33 l lub 4-pak 0,5 l.
Poniżej zamieszczamy zdjęcia tych pięknych wysp, położonych na środku oceanu, daleko od Europy, jednak stanowiących terytorium zależne Danii.