Twoje źródło informacji o ciekawych atrakcjach i wygodnych noclegach w Polsce.
Aż trudno uwierzyć w tę historię, ale dzisiaj 16 listopada 2013 na naszym wybrzeżu pomiędzy Mielnem a Łazami morze wyrzuciło martwego wala butelkonosego. Ma ponad tonę wagi i 8 metrów długości. Nie występuje w Bałtyku. To pierwszy taki przypadek. Musiał przypłynąć z Atlantyku przez Morze Północne i dalej do Bałtyku. A Bałtyk to jak klatka. Trudno znaleźć drogę powrotną do oceanu.
Całkowita jego populacja na świecie wynosi ok. 10.000 sztuk. Występuje w północnej części Oceanu Atlantyckiego. Jest to zwierzę bardzo figlarne i ciekawskie, raczej głębokowodne. Przy wynurzaniu dla zaczerpnięcia powietrza często podpływał w celach towarzyskich do zaobserwowanych statków, a tam wielorybnicy już na niego czekali. Oczywiście było to w czasach polowań na wieloryby.
W styczniu 2006 roku taki egzemplarz pojawił się w Tamizie praktycznie w centrum Londynu. Próbowano go ratować, ale zmarł dzień później. Teraz jego szkielet jest wystawiony w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie.
Z.W.
