Twoje źródło informacji o ciekawych atrakcjach i wygodnych noclegach w Polsce.
Sumba jest jeszcze nieodkryta przez rzesze turystów. Oczywiście, istnieją piękne ośrodki wypoczynkowe (na zdjęciach poniżej), ale przede wszystkim można zaznajomić się z autentycznym życiem wyspiarskiej społeczności. Można tam spotkać piękne, niezatłoczone plaże, a dzięki oceanicznym falom przeżyć przygodę uprawiając surfing, windsurfing, czy snorkeling.
Wielką pasją mężczyzn mieszkających na Sumbie są konie. Co roku z wielką pompą obchodzone jest święto Pasola, na którym odbywają się masowe bitwy odbywane na koniach. Przez cały rok zawodnicy przygotowują się do tego święta. Szykują dzidy, ćwiczą konie i nie zapominają przy tym o własnej kondycji. Walki są przeprowadzane jak najbardziej na serio. Nie ma tam udawania. Prawie co roku odnotowuje się w nich ofiary śmiertelne, a poszkodowanych w walkach jest wielu, mniej czy więcej rannych, pomimo zdecydowanych interwencji tamtejszej policji.
Wyspa leży na Oceanie Indyjskim, środek jej jest górzysty. Porośnięta jest lasami tropikalnymi. Na przemian z sawannami, a najczęściej spotykaną rośliną są drzewa sandałowe, czyli tzw. sandałowce. Od ich nazwy wyspa nazywała się Wyspą Sandałową.
Największą atrakcją Sumby są tradycyjne wioski, których duże skupiska znajdują się w zachodniej części wyspy w regionach Kodi, Lamboya, Wanukaka, Anakalang oraz w okolicy miasteczka Waikabubak.
Na Sumbę można przylecieć samolotem z Denpasar na Bali oraz przypłynąć promem z Sape na Sumbawie, oraz Labuan Bajo i Ende na Flores.
Powyżej przedstawiamy zdjęcia z Sumby i jej mieszkańców.
Z.W.