Urloplandia

Twoje źródło informacji o ciekawych atrakcjach i wygodnych noclegach w Polsce.

Rosyjska autostrada M56

      Często narzekamy na polskie drogi (tak w ogóle to lubimy na wszystko narzekać). Proponujemy przejechać się autostradą M56 w Rosji wiodącą z Moskwy do Jakucka, zwaną Leną. Szczególnie ekstremalny jest jej etap prowadzący przez wieczną zmarzlinę. Nie posiada ona sztucznej nawierzchni. W czasie mrozów jazda jest normalna, natomiast problem robi się podczas odwilży i po deszczach. Szlak robi się nieprzejezdny, ponieważ błoto może sięgać do metra głębokości.

     Wybierając się na ten odcinek autostrady trzeba koniecznie zabrać ze sobą więcej jedzenia (na kilka dni), dodatkowe koce, kanister paliwa, linkę holowniczą, a nawet broń.

     Każdy deszcz powoduje, że droga staje się błotnista i nieprzejezdna, a odległości między miejscowościami są olbrzymie. Bywało już tak, że powstawały wielkie korki na kilkaset samochodów. Ludzie głodowali i marzli. Przez to włamywali się do pozostawionych samochodów w poszukiwaniu jedzenia i koców. Natomiast ekipy ratownicze i remontowe bały się interweniować, ponieważ bywało, że zostali pobici przez koczujących, zdeterminowanych ludzi, którzy czuli się jak rozbitkowie na bezludnej wyspie.

     Poniżej kilka fotek z ekstremalnych sytuacji na Lenie.

Z.W.

Ładuję stronę