Pierwszy motocykl i ciężarówka

      Pierwszy motocykl świata został skonstruowany w 1895 roku przez Gottlieba Daimlera i Wilhelma Maybacha. Trudno właściwie nazywać go motocyklem. Był to pojazd dwukołowy, posiadał silnik spalinowy, miał 0,5 KM i osiągał prędkość 12 km/godzinę. Jak na ówczesne czasy, kiedy obroty silników spalinowych osiągały 200 obr/min, jego obroty wynosiły 650 obr/min.

     Miał wielkie koło zamachowe, a układ zapłonowy działał po rozżarzeniu otwartym ogniem elementu zapalającego mieszankę. Pojazd został zgłoszony do urzędu patentowego jako kombinacja drewnianego roweru z silnikiem spalinowym o nazwie Reitwagen.

     Pierwszą jazdę tym motocyklem, a jednocześnie pierwszą na świecie jazdę tym typem pojazdu wykonał Wilhelm Maybach na kilkukilometrowej trasie z Cannstatt do Untertürkheim koło Stuttgartu. O komforcie jazdy nie można było mówić z powodu rury wydechowej znajdującej się tuż pod siedzeniem i drewnianych kół ze stalowymi okuciami, bez możliwości tłumienia drgań. 

     Pradziadek dzisiejszych motocykli skończył marnie, bowiem jako, że był wykonany z drewna uległ spaleniu w pożarze w 1904 roku.

     Pierwsza ciężarówka świata wyglądała rzeczywiście jak wóz konny, do którego zapomniano doczepić konie. Jak się domyślacie stworzył ją Gottlieb Daimler, a zrobił to w rok po motocyklu, czyli w 1896 roku. Początkowo nie cieszyła się ona popularnością. Cóż, cały czas były w użytku zaprzęgi konne, a tu taki dziwoląg z siedzeniem dla woźnicy, a nawet bez dyszla.

     Jak się potem potoczyły losy tych dwóch wynalazków wiemy wszyscy. Trudno sobie wyobrazić życie bez przewozu towarów popularnymi TIRami, a i Gollob nie miałby na czym wygrywać wyścigów.

Z.W.