Twoje źródło informacji o ciekawych atrakcjach i wygodnych noclegach w Polsce.
Gdzie znajduje się Money Pit, czyli Szyb Skarbów? Na Wyspie Dębów (Oak Island). A gdzie jest Oak Island? Przy półwyspie Nowa Szkocja we wschodniej Kanadzie, ok. 60 km od Halifaxu. Jest ona niewielka, ma tylko 1.3 km długości i ok.600 metrów szerokości. Z czego słynie i dlaczego postanowiłem umieścić ją w naszych Ciekawostkach? Zaręczam, że zasługuje na to, a kiedy spełni się oczekiwanie wielu ludzi, może stać się ona jedną z najsłynniejszych wysp świata.
Wszystko zaczęło się w roku 1795, kiedy grupka nastolatków odkryła na wyspie na wpół zasypaną studnię, nad którą z rozłożystego konaru starego dębu zwieszała się zmurszała talia okrętowa. Pobudziło to ich wyobraźnię. Byli przekonani, że natrafili na ukryty skarb Williama Kidda, słynnego pirata, który za swoje rozboje został skazany na karę śmierci, który wykonano w Londynie w 1701 roku. Zaczęli kopać. Kopali, kopali i dokopali się do warstwy płaskich kamieni, a 3 metry głębiej do drewnianego pomostu o 10-centymetrowej grubości. Na ścianach szybu widoczne były wyraźne ślady po narzędziach górniczych. Po następnych 3 metrach trafili na drugi drewniany pomost. Dalej kopać już było niepodobna.
Chętnych jednak do poszukiwań nie brakowało. Niestety, aby dotrzeć do ukrytego, skarbu potrzebny był odpowiedni sprzęt i pieniądze. W 1803 roku poszukiwaniami zajęła się firma Onslow Company. Wykopała szyb o głębokości 27 metrów i 43 centymetry. Co 3 metry natrafiali na drewniane pomosty, a na 12, 15 i 18 metrze były pokłady węgla drzewnego i włókna kokosowego. Wtedy w wykopie pojawiła się woda. Pompowanie nic nie dało, ponieważ woda dostawała się z bliskiego oceanu. Poszukiwania zostały zaniechane. Jedynym znaleziskiem był kamień z jakimiś napisami, który wydobyto na 27 metrze. Do tej pory nie wiadomo co to był za kamień i co tam na nim było zapisane.
Następna firma Truro Company zaczęła zmagać się z kopaniem w 1849 roku. Najpierw jednak wybudowano tamę, która częściowo zapobiegła zalewaniu szybu. Na 30 metrze wiertło przebiło kolejny pomost drewniany, pod którym znajdowała się 30-centymetrowa wolna przestrzeń, a potem 56-centymetrowa warstwa metalowych wiórów. Dalej znowu dwa drewniane pomosty, a pod nimi pokład gliny o głębokości 2,10 metra. Nareszcie wiertło natrafiło na komorę, w której znajdowały się jakieś skrzynie. Niestety sukces, który wydawał się tak bliski, spalił na panewce. Tama została przerwana, przez szczególnie wysoki przypływ i tunel został, dokumentnie zalany.
Inne ekspedycje próbowały kopać, wiercić tunele boczne, wypompowywać wodę, ale wszystkie próby kończyły się niepowodzeniem. Rezultat tego był tylko taki, że rozkopano wyspę, niszcząc efekty dotychczasowych wierceń.
Teraz wyspa jest prywatna. Nowe pozwolenie na eksplorację zostało wydane. Co przyniosą kolejne poszukiwania? Co może być ukryte na dnie studni? Może to skarby piratów, może skarb Templariuszy, a może przyniosą inne doniosłe odkrycie? Jak udało się wykopać przed wiekami tak głęboki szyb, który przy dzisiejszej technice jest trudny do odkopania? Najbliższe lata może przyniosą odpowiedź na powyższe pytania. Trzymajmy kciuki!
Z.W.