Urloplandia

Twoje źródło informacji o ciekawych atrakcjach i wygodnych noclegach w Polsce.

Kolejka z Diakofto do Kalavrity

      Wszyscy jeździmy do Grecji, antycznej Grecji, pełnej zabytków sprzed dwóch, trzech tysięcy lat, lub na gorące plaże nad ciepłym morzem. Ale jest jeszcze inna Grecja, posiadająca różne niezwykłe atrakcje. Mało kto wie, że można do Grecji przyjechać na narty. Ale nie o nartach będzie mowa, tylko o niezwykłej kolejce zębatej, wykutej w skale, którą z Diakofto, miasta położonego na Peloponezie, nad Zatoką Koryncką jedziemy do Kalavrity.

     Kalavrita, miejscowość szczególna dla Greków, w której w dniu 13 grudnia 1943 roku Niemcy w odwecie za działalność ruchu oporu rozstrzelali 1436 osób płci męskiej. Kobiety i dzieci spędzone do budynku szkoły miały być spalone żywcem, ale dzięki żołnierzowi austriackiemu, który nie wykonał tego rozkazu ocalały. Ponadto tutaj właśnie znajdują się liczne tereny narciarskie, gdzie zimą możemy nieźle poszusować sobie na nartach.

     Kolejkę wybudowano w latach: 1885-95, aby przewozić wydobywane w górach minerały. Pośrodku toru szyna zębata zapobiega ześlizgiwaniu się składu po stromych torach. Nasyp prowadzi pięknym wąwozem o stromych ścianach, którym płynie rwący strumień, na wiosnę tworzący rzekę o pięknej, zielonej, przezroczystej wodzie. Kiedy tory, które pną się ścianami wąwozu zacieśniającego się i stającego się bardzo wąskim, pociąg niknie w tunelach, by pojawić się dalej na następnych skalnych galeriach.

     Warto nieraz zboczyć z utartych, szeroko reklamowanych szlaków, którymi jeździ większość turystów, by zobaczyć to, co jest równie atrakcyjne, a położone nieopodal. Atrakcje czekają!

Z.W.

     

     

 

     

Ładuję stronę