Urloplandia

Twoje źródło informacji o ciekawych atrakcjach i wygodnych noclegach w Polsce.

Koguty w Barcelos

     Barcelos to 120 tysięczne miasto położone w północnej Portugalii. Przybywających tam turystów zadziwia ilość sprzedawanych tam pamiątek - różnobarwnych kogutów. Rzeźby kogutów stoją tam na ulicach i placach, kogut jest symbolem miasta. Co spowodowało takie zainteresowanie tymi pięknymi ptakami?

     Kogut jest bardzo ważny dla miasta Barcelos, bo jak mówi legenda uratował życie niesłusznie skazanemu pielgrzymowi, który zawitał do miasta w drodze do Santiago de Compostela. Biedny pątnik znalazł się w nieodpowiednim czasie i w nieodpowiednim miejscu. Został niesłusznie skazany na śmierć przez powieszenie za niepopełnione przestępstwo. Ubłagał, aby przyprowadzić go jeszcze przed oblicze sędziego przed wykonaniem wyroku. Potraktowano to jako ostatnie życzenie skazańca. Rankiem miał być powieszony. Jeszcze wieczorem zaprowadzono go pod eskortą przed oblicze urzędnika, który świętował w swoim domu, wydając przyjęcie. Na nic zdały się prośby i zaklęcia skazanego. Jego słowa ginęły w gwarze rozbawionych gości i dźwiękach jazgotliwej muzyki. Sędzia po wysłuchaniu biednego pielgrzyma utrzymał wydany przez siebie wyrok.

      Wówczas widząc, że nic dalej nie wskóra, odezwał się do sędziego w te słowa: „Moja niewinność jest tak samo pewna jak to, że ten pieczony kogut zapieje, gdy tylko zawisnę”, rzekł wskazując koguta leżącego na półmisku. Goście słysząc to pośmieli się jak z dobrego dowcipu, jednak żaden z nich nie śmiał tknąć koguta.

     Nad ranem, kiedy wykonywano wyrok, kogut ożył, powstał z półmiska i donośnie zapiał. Widząc taki cud sędzia uwierzył w swój błąd. Na szczęście źle założona pętla na szyję skazańca nie spowodowała jego śmierci. Pątnik został uwolniony i oczyszczony z zarzutów. Po latach wrócił do Barcelos i postawił, dziękując za cudowne ocalenie  krzyż na cześć Najświętszej Maryi Panny i św. Jakuba (Cruzeiro do Senhor do Galo).

     A kogut? Cóż, kogut stał się symbolem miasta Barcelos.

Z.W.

Ładuję stronę