Twoje źródło informacji o ciekawych atrakcjach i wygodnych noclegach w Polsce.
Wyobraźmy sobie wyspę, bezludną, niedostępną, górzystą (góry do 1.700 m n.p.m.), porośniętą lasami, z rwącymi strumieniami i rzekami. Pełną dzikich zwierząt, a wody pełne ryb. Myślicie, że takiej nie ma? Jedna z takich wysp znajduje się w Kanadzie, ma 2.251 km2 (długość 80 km, szerokość 40 km), nazywa się Princess Royal Island (Wyspa Księżnej Royal), a położona jest w zatoce Królowej Charlotty nad Oceanem Spokojnym w prowincji Kolumbia Brytyjska, zaledwie 190 km od Alaski.
W jednej z zatok w lecie jest zakotwiczony hotel wybudowany na barkach, King Pacyfik Lodge. Pobyt w nim nie jest tani, natomiast hotel posiada wysoki standard i oferuje czynny wypoczynek. Dostać się tam można tylko samolotem, który ląduje tuż pod budynkiem na wodzie. Co możemy tam robić? Przede wszystkim obcować z naturą. Mamy tam możliwość przebywania w niedostępnych miejscach, gdzie nigdy byśmy nie dotarli.
Wędkarze mogą do woli poświęcić się łowieniu ryb i to zarówno z łódki na morzu, jak i w wodach słodkowodnych z brzegu. A ryb jest pod dostatkiem. A wszystkie ryby jedna w jedną są dorodne. Przede wszystkim królują tam łososie. Można uprawiać kajakarstwo i sporty wodne, treking, w hotelu po dniu pełnym wrażeń możemy wypocząć w saunie i w jacuzzi, a w przytulnym pokoju leżąc w wygodnym łóżku obserwować przez okno piękne krajobrazy.
Do programu pobytu należy też podpatrywanie olbrzymich humbaków, fok morskich, czy białych niedźwiedzi. Oczywiście wszystkie te zwierzęta przebywają na wolności. Do niezapomnianych wrażeń możemy też zaliczyć obserwacje pięknych zachodów (i wschodów) słońca.
Na poniższych zdjęciach możemy zobaczyć jak piękna jest ta kanadyjskia wyspa, a zdjęcia trofeów wędkarskich może zachęcą niektórych do skorzystania z gościnności tego nietypowego hotelu.
Z.W.