Kiedy Ziemia z płaskiej stała się kulą
Powszechnie uważa się, że w Średniowieczu opinią ówczesnych uczonych był fakt, że Ziemia jest płaska. O prawdziwości tej teorii zdaje się świadczyć rzekomo średnioweczny drzeworyt przedstawiający stan ówczesnej świadomości w tej kwestii.
Na drzeworycie przedstawiony jest widok płaskiej ziemi z sielskimi widokami wiosek, pagórków, drzew, w oddali sylwetki kościołów. Wszystko jest przykryte kulistą misą nieba z mrugającymi gwiazdami, sierpem księżyca i kulą słoneczną z ludzką twarzą. Na pierwszym planie widoczny jest mnich, który dotarł do końca ziemi, do miejsca w którym styka się ona z czaszą niebieską. Wystawił głowę i z zaciekawieniem przygląda się wszystkim cudom kosmosu i mechanizmom napędzającym wszechświat.
Nie wiem dlaczego, ale rycina ta przypomina mi scenę z filmu "Seksmisja" Juliusza Machulskiego. Ale to była tylko dygresja.
Mało kto wie, że ta rycina wcale nie jest średniowieczna, a wykonana na potrzeby podręcznika "Meteorologii popularnej" Camille’a Flammariona wydanej w 1888 roku.
Jednym z dowodów, że w Średniowieczu przedstawiano ziemię jako kulę jest "globus cruciger", tzn. globus z krzyżem, przedstawiany na monetach, w ikonografii i jako symbol władzy królewskiej. Kula, która na górze ma krzyż symbolizuje kulę ziemską pod władzą Chrystusa. Jest niezbitym dowodem na to, że żyjącym w tamtych czasach ziemia kojarzyła się z kulą. Również na niektórych rysunkach przedstawiany jest Chrystus, czy św Krzysztof trzymający w ręku kulę ziemską.
Trzeba obalić mit, który głosi, że teoria płaskiej ziemi była powszechna przed Kolumbem i Kopernikiem. Ta teza, zgodnie z którą do niedawna uczono nas w podręcznikach jest błędna. Chociaż podobno i teraz w XXI wieku ponoć są między nami zwolennicy płaskiej ziemi.
Z.W.