Twoje źródło informacji o najciekawszych atrakcjach i wygodnych noclegach w Polsce.
W Meksyku, niedaleko miasta Chihuahua (czyt. Ciułała) znajduje się kopalnia ołowiu, srebra i cynku. W niej, na głębokości 300 metrów jest jaskinia, w której znajdują się największe, dotychczas odkryte kryształy gipsu.
W 1910 roku w kopalni przypadkowo odkryto komnatę wypełnioną megakryształami selenitu, którego wymiary osiągały nawet ponad 2 metry. Nazwano ją Jaskinią Mieczy. Zaczęto ją eksploatować, w wyniku czego nastąpiły zmiany mikroklimatu i z początku przezroczyste kryształy stały się matowe i zabrudzone.
Nową jaskinię Cueva de los Cristales w tej kopalni odkryto w 2000 roku. Górnicy z początku byli przerażeni, że spowoduje to zamknięcie całej kopalni i próbowali ją zniszczyć. Dla ochrony zbudowano specjalne drzwi. Na początku próbowano udostępnić jaskinię turystom, lecz spowodowałoby to jej zniszczenie, tak jak Jaskinię Mieczy. Teraz dostęp do niej mają tylko naukowcy, a zwiedzanie jest zabronione. Ludzie przebywający w Jaskini Kryształów wyglądają jak mróweczki w jakimś olbrzymim mrowisku. Stwarza to niesamowite wrażenie.
Popatrzmy więc na zdjęcia, bowiem nawet będąc w Meksyku nie będzie nam dane zwiedzić tej jaskini, chyba, że jesteśmy naukowcami badającymi kryształy gipsu.
Z.W.
