Twoje źródło informacji o najciekawszych atrakcjach i wygodnych noclegach w Polsce.
Lubicie dania z kalmarów? Ja uwielbiam świeże kalmary smażone na głębokim tłuszczu. Będąc w krajach, gdzie można je zjeść świeże, prosto z kutra nie odmawiam sobie tej przyjemności. Doskonałe są również inne dania z nich przyrządzone, a nawet flaczki. Nieraz na talerzu kucharz serwuje całego kalmara.
Wyobrażacie sobie talerz o średnicy 12 metrów? A garnek, w którym ewentualnie byłby ugotowany tak wielki kalmar? Kalmarów jest około 300 gatunków, a dwa z nich: kałamarnica kolosalna i kałamarnica olbrzymia osiagają imponujące rozmiary. Są to gatunki o których jeszcze niewiele wiadomo. Żyją w oceanach na głębokościach do 1.200 metrów. Nieraz taki olbrzym martwy zostanie wyrzucony na brzeg morski, lub jego macki nie strawione odnajdywane są w żołądkach złowionych kaszalotów, które to kałamarnice są ich głównym pożywieniem.
Same kalmary żywią się głównie rybami, a do przetrwania nie wymagają wielkiej ich ilości. Przykładowo kałamarnica o wadze 500 kg może przeżyć 200 dni, zjadając zaledwie jedną rybę o wadze 5 kg.
Dawniej narosło wiele legend o gigantycznych kałamarnicach atakujących duże statki. Oczywiście można te opowiadania włożyć między bajki. Historia zna do tej pory tylko około 10 przypadków, które zostały opisane, a dotyczą tych największych kałamarnic. Potrafią one osiągać 12 metrów, a samo oko 37 cm średnicy.
Poniżej zamieszczamy kilka fotek tych największych kałamarnic. Niektóre z nich to fantazja fotografa. A które to zdjęcia? Oceńcie sami.
Z.W.