Denudacja, całokształt procesów geologicznych, przenoszenie przez wodę i wiatr zwietrzelin i naruszonych skał z wyniosłości terenu Ziemi w dół, w wyniku których wyrównywanie rzeźby terenu i obniżanie się powierzchni lądów

Wszystko na świecie przemija, chociaż wydaje się nam, że są takie rzeczy, które są stałe. Są to krajobrazy, góry, morza, kontynenty a może i niektóre budowle (piramidy egipskie). Rzeczywiście, podczas naszego życia niewiele się zmienia w porównaniu do całej planety.

Gdybyśmy po naszej śmierci (teoretycznie załóżmy) zjawili się 500, 1000, 10000 lat później, moglibyśmy nie poznać znajomych miejsc. 

Zjawisko, które prowadzi do nieodwracalnych zmian na Ziemi, nazywamy denudacją. Są to bardzo powolne zmiany powierzchni naszej planety, obejmujące: wietrzenie, erozję oraz ruchy masowe (przemieszczanie) okruchów skalnych i rumowisk z wyżyn i gór na niziny. Krótko mówiąc, denudacja to powolne "spłaszczanie" kontynentów. Dla nas jest niezauważalne, ponieważ "zdzieranie się" Ziemi wynosi 6 mm/1000 lat. Denudacja przebiega w ten sposób, że najpierw tworzy się sieć rzek, potem tworzą one swoje dopływy, powstają osuwiska, a wietrzenie mechaniczne ma główne znaczenie. Potem w miejsce osuwisk pojawia się tzw. pełzanie gruntu. Jest to tak wolne osuwanie się, że jest niemal niezauważalne. Końcowy etap denudacji tworzy penepleny, które są dolinami, w których woda płynie powoli i w zasadzie nie ma już co zabrać ze sobą. 

Wszystkie te zjawiska, o których mowa, są nieuchronne i należą do rytmów przyrody. W miejsce wysokich, strzelistych gór powstają niziny, kontynenty wędrują, a z dawnych mórz wystrzeliwują w górę nowe szczyty górskie. 

Na zdjęciach powyżej przedstawiamy tereny, które są w różnych stopniach denudacji.

Z.W.