Twoje źródło informacji o ciekawych atrakcjach i wygodnych noclegach w Polsce.
Znamy wszyscy te największe zwierzęta lądowe świata. Ojczyzną słoni jest przede wszystkim Afryka (słonie afrykańskie), gdzie występują w pasie od Afryki Środkowej na południe, i w Azji Południowej i Południowo-Wschodniej (słonie indyjskie). Nie mają żadnych wrogów wśród zwierząt, uciekają przed nimi nawet nosorożce. Mają jednak pecha, bo posiadają coś bardzo cennego dla człowieka. Tym wartościowym elementem są jego kły, czyli popularna kość słoniowa. Wyroby z niej osiągają wysokie ceny i dla tego surowca ludzie, dla których liczy się tylko zysk, nieważne jakim kosztem urzędzają prawdziwe jatki tych zwierząt. Doszło nawet do tego, że nie tylko zabijają polując, ale również podstępnie trują. Wycinają tylko kły, zostawiając resztę.
Poprzez te słoniowe morderstwa maleje niebezpiecznie populacja tych zwierząt. Zostało ich już zaledwie 600 - 700 tys. w Afryce i ok. 34 tysiące w Azji. Rocznie wrogi człowiek zabija ich 40 tysięcy. Czyżby w najbliższym dwudziestoleciu słoń podzieli los wymarłych mamutów? Mamy nadzieję, że do tego nie dojdzie.
Opracowany został program ochrony tych zwierząt. Chronią je specjalnie przeszkoleni i uzbrojeni strażnicy, ale kłusownicy są bardzo niebezpieczni. Dla ochrony własnych interesów potrafią nawet zabijać.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie http://ochrona-zwierzat.blogspot.com/2013/02/sonie-krytycznie-zagrozone.html, gdzie można dołączyć się do petycji, aby stworzyć nowe przepisy prawne powstrzymujące kłusownictwo w Kenii.
Z.W.
